Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Lublina uciekali przed policją kilka kilometrów. Kierowca tłumaczył, że nie zauważył radiowozu

Redakcja
Mieszkańcy Lublina uciekali przed policją kilka kilometrów. Kierowca tłumaczył, że nie zauważył radiowozu
Mieszkańcy Lublina uciekali przed policją kilka kilometrów. Kierowca tłumaczył, że nie zauważył radiowozu AT
Mundurowi używali znaków świetlnych i dźwiękowych a młody kierowca pędził jadąc całą szerokością jezdni. Było niebezpiecznie. Mimo to, 21-latek twierdził, że nie zauważył radiowozu.

Do zdarzenia doszło w środę około 11:00 w miejscowości Pulczynów w powiecie biłgorajskim. Policjanci zauważyli stojącego na poboczu forda. Gdy oznakowanym radiowozem zbliżyli się do zaparkowanego samochodu, kierowca forda nagle z dużą prędkością ruszył w kierunku miejscowości Trzęsiny.
- Policjanci z uwagi na nietypowe zachowanie kierowcy postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej. Pomimo użycia sygnałów dźwiękowych i świetlnych pojazdu uprzywilejowanego kierowca forda zlekceważył sygnał do zatrzymania i zaczął uciekać - relacjonuje sierż. szt. Joanna Klimek z policji w Biłgoraju.

Pościg trwał kilka kilometrów. Kierowca forda jechał bardzo niebezpiecznie - całą szerokością jezdni i za szybko. Po zatrzymaniu policjanci zobaczyli, że w pojeździe znajduje się dwóch młodych mężczyzn w wieku 21 i 19-lat. Obaj to mieszkańcy Lublina.

Młodszy mężczyzna, będący pasażerem pojazdu miał przy sobie niewielką ilość marihuany. 21-letni kierowca był trzeźwy, tłumaczył policjantom, że nie słyszał sygnałów podawanych przez policjantów do zatrzymania i nie patrzył w zewnętrzne lusterka.

Policjanci zatrzymali należące do 21-latka prawo jazdy. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Z kolei młodszy mężczyzna odpowie przed sądem za posiadanie narkotyków. 19 latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto