Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelszczyzna stanie się bursztynowym zagłębiem? Kolejna firma wkroczyła do gry o cenny kruszec

Agnieszka Szymuś
Agnieszka Szymuś
Bursztyn obecnie pozyskiwany jest spod lustra wody, za pomocą refulera.
Bursztyn obecnie pozyskiwany jest spod lustra wody, za pomocą refulera. White Amber / materiał prasowy
Na Lubelszczyźnie, a nie na Wybrzeżu znajduje się prawdziwe bursztynowe zagłębie? Okazuje się, że jest to całkiem realne. White Amber to druga firma, która będzie wydobywać ten cenny kruszec.

Jak informuje „Puls Biznesu" w 2019 r. tzw. bilansowe zasoby geologiczne jantaru na terenie dziewięciu złóż w województwie pomorskim wyniosły niespełna 59 ton, podczas gdy w ośmiu lokalizacjach w powiecie lubartowskim jest go ponad 25 razy więcej.
Co istotne w województwie lubelskim pokłady cennego kruszcu znajdują się płycej niż na Wybrzeżu - bo od razu pod złożem piasku - przez co wydobycie bursztynu na skalę przemysłową staje się ekonomicznie opłacalne. Nic więc dziwnego, że naszym regionem zaczynają interesować się firmy poszukujące bursztynu. Do tej pory w Niedźwiadzie znajdującej się blisko Lubartowa działała tylko jedna przemysłowa kopalnia jantaru, prowadzona przez firmę Stellarium. Spółka ta tylko w 2019 i 2020 roku wydobyła ponad 12 ton bursztynu.

– Jestem przekonany, że powstanie tu prawdziwe bursztynowe zagłębie. To, co dzieje się teraz, to dopiero początek eksploatacji na wielką skalę – mówił w rozmowie z Pulsem Biznesu Henryk Ciosmak, prezes Stellarium.

Firma, pozyskany bursztyn, sprzedaje producentom biżuterii, a także przedmiotów użytkowych, jej odbiorcami są również firmy kosmetyczne oraz producenci alkoholi.

Ochotę na lubelski bursztyn ma również zamojska spółka White Amber

- Tak naprawdę w „grze o bursztyn" jesteśmy od 2019 r. wszystko zaczęło się od szacowania, a następnie uzyskania koncesji. Jeden wykop został zrobiony w 2020 r. Natomiast cały 2021 rok to dla firmy przygotowania do wydobywania jantaru pełną parą. Kwestie ekonomiczno-ekologiczne wymusiły na nas zmiany w procesie wydobycia. Bursztyn obecnie pozyskiwany jest z poziomu pod lustrem wody, za pomocą refulera - mówi Łukasz Jaczyński, dyrektor zarządzający firmy White Amber.

Spółka na 14-hektarowych polach położonych na terenie Górki Lubartowskiej (gmina Niedźwiada) wydobyła do tej pory około tony bursztynu, jednak w planach na najbliższe 5-7 lat jest pozyskiwanie nawet 100 ton kruszcu.

- W czerwcu 2022 roku oczekujemy, że skala wydobycia będzie znajdować się na poziomie 2 ton miesięcznie - informuje Łukasz Jaczyński.

Ze względu na charakterystykę sprzętu firma na razie planuje zatrudnienie 5 osób. Jaszczyński nie ukrywa, że w dalszych planach na rozwój spółki jest uruchomienie własnego zakładu, który będzie produkował wyroby z bursztynem.

- Chodzi nam o to, aby część bursztynu pozostała na Lubelszczyźnie i właśnie tu była przerabiana. Dzięki temu powstaną dodatkowe miejsca pracy, jest też szansa na to, aby bursztyn stał się regionalną atrakcją - mówi dyrektor White Amber.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto