W ostatnich latach obserwujemy niepokojący trend związany z jazdą pod wpływem alkoholu. Eksperci z rankomat.pl przeprowadzili analizę, która ujawnia, że województwo Kujawsko-Pomorskie przoduje w statystykach dotyczących liczby pijanych kierowców na 10 tys. mieszkańców. Dane te rzucają nowe światło na problem bezpieczeństwa na drogach i wymagają głębszej analizy.
Alarmujące wyniki w Kujawsko-Pomorskiem
Województwo Kujawsko-Pomorskie, z wynikiem przekraczającym 35 pijanych kierowców na 10 tys. mieszkańców, znalazło się na niechlubnym pierwszym miejscu w rankingu regionów z największym problemem nietrzeźwych za kierownicą. Tylko nieznacznie lepsze wyniki odnotowano w województwie dolnośląskim, gdzie wskaźnik ten wynosi nieco mniej niż 35, a podium zamyka województwo Świętokrzyskie z ponad 34 przypadkami na 10 tys. mieszkańców.
Ta smutna statystyka wskazuje na konieczność podjęcia bardziej zdecydowanych działań mających na celu ograniczenie liczby pijanych kierowców. Pomimo wprowadzenia surowszych przepisów drogowych, problem nadal pozostaje poważny i wymaga dalszej uwagi.
Sytuacja w Bydgoszczy
W kontekście Kujawsko-Pomorskiego warto przyjrzeć się sytuacji w Bydgoszczy, gdzie również odnotowano znaczną liczbę nietrzeźwych kierowców. Jak informuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy:
- W 2023 roku na terenie naszego miasta zatrzymano 446 pijanych kierujących – mówi naszej gazecie kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. I dodaje: - Dwa lata temu było więcej, bo 498.
Choć dane te mogą wskazywać na pewien postęp, jak zauważa komisarz Kowalska:
- Tu też jest mały postęp. W 2022 roku takich kolizji było 125 – dodaje komisarz Lidia Kowalska.
to jednak liczba zdarzeń z udziałem pijanych kierowców nadal jest zbyt wysoka, co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Zaostrzenie przepisów drogowych
W odpowiedzi na rosnący problem pijanych kierowców, polskie prawo drogowe zostało zaostrzone. Od 14 marca obowiązują nowe przepisy, które umożliwiają konfiskatę pojazdów od osób prowadzących pod wpływem alkoholu. W ciągu zaledwie trzech tygodni od wprowadzenia tych zmian, policja zarekwirowała już 480 pojazdów, co może świadczyć o skuteczności nowych rozwiązań.
Jednak jak podkreśla Katarzyna Gaweł, ekspert rankomat.pl:
- Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla osób, które decydują się na prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Jeśli konfiskata samochodu to mało, to warto mieć świadomość, że jeśli pijany kierowca spowoduje wypadek, to jego polisa OC pokryje szkody osób pokrzywdzonych, ale nie zapewni mu ochrony finansowej. W takiej sytuacji ubezpieczyciel zażąda zwrotu wszystkich poniesionych kosztów. Należy mieć świadomość, że mogą to być bardzo wysokie kwoty. Suma gwarancyjna dla ubezpieczenia OC, czyli maksymalna wartość szkody, do której odpowiada ubezpieczyciel, wynosi obecnie ponad 1 mln euro dla szkody w majątku i ponad 5 mln euro dla szkód osobowych - mówi Katarzyna Gaweł, ekspert rankomat.pl.
Powyższe dane i komentarze eksperckie rzucają światło na problem pijanych kierowców w Polsce, szczególnie w województwie Kujawsko-Pomorskim. Wskazują na potrzebę dalszych działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach oraz na skuteczność wprowadzanych zmian prawnych.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
