Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Królowa Marysieńka była „na wpół umarła”. Uzdrowienia doznała w krasnobrodzkim sanktuarium

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Sanktuarium Maryjne w Krasnobrodzie
Sanktuarium Maryjne w Krasnobrodzie Bogdan Nowak
Kościół jest murowany z cegły, otynkowany, jednonawowy. Są w nim dwie zakrystie, a nad jego nawą można oglądać wieżyczkę z sygnaturką. Ma bardzo ciekawą historię. Budowlę kościoła pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Krasnobrodzie ufundowała Maria Kazimiera Sobieska. Świątynia powstawała w latach 1690-1699 według projektu Jana Michała Linka (w stylu barokowym). Jej administrowanie powierzono dominikanom.

Wnętrze świątyni wyposażone w pięć pozłacanych ołtarzy. W centrum głównego, na tle kopii wizerunku Matki Bożej Krasnobrodzkiej, umieszczono niewielki obrazek, który jest uznawany za cudowny.

Jakby z głębokiego snu obudzona

Wierni dzięki niemu doznali podobno wielu łask. Dochodziło także do uzdrowień, nawet koronowanych głów. O kogo chodzi? W 1680 r. do Krasnobrodu przyjechała Maria Kazimiera Sobieska (wcześniej żona Jana „Sobiepana” Zamoyskiego), od 1674 r. królowa Polski. Ona także potrzebowała pomocy.

„Bliską porodzenia będąc w takim niebezpieczeństwie znaydowała się, że nie tylko od Doktorow w cale zdesperowana, ale y opuszczona została, a zatym iuż prawie w poł umarłą, do Kościoła Krasnobrodzkiego przywieziona była, gdzie iak tylko do ust iey cudowny obrazek Matki Boskiej przyłożono, zaraz jakoby z głębokiego snu obudzona została y dalej coraz lepiej mieć się poczęła (…) - pisał w XVIII w. dominikanin, o. Jacek Majewski. „Odwieziona po tym z Kościoła, od niebezpiecznego płodu, który zgnieły sztukami wypadał, wolną się bydź uczuła”.

Jedno z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych

Potem królowa Marysieńka jeszcze przez 40 dni pozostała w Krasnobrodzie. W 1690 r. ufundowała w tej miejscowości murowaną świątynię (drewniana spłonęła, ale cudowny obrazek Matki Boskiej ocalał z pożogi), którą możemy oglądać do dziś. To jedno z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych w naszym regionie. Warto go odwiedzić.

My wybraliśmy się tam w piątek rano (31 marca) z aparatem fotograficznym. Wiernych w świątyni jeszcze nie było. Jednak czuło się jakby cały czas unosiły się tam niezliczone modlitwy. Niezwykłej, mistycznej aurze tego miejsca trudno było się oprzeć.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto