Jest umowa na obwodnicę Nałęczowa. „To droga życia dla mieszkańców i kuracjuszy"

Ponad 123 mln zł ma kosztować ponad pięciokilometrowy odcinek obwodnicy Nałęczowa. W ramach tej długo oczekiwanej inwestycji powstaną cztery skrzyżowania, estakada, ścieżka rowerowa, chodniki i zatoczki autobusowe. Umowa została podpisana 7 grudnia, a właściwe prace budowlane mają się rozpocząć na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku.

- To droga życia dla mieszkańców Nałęczowa i kuracjuszy. Bez tej obwodnicy status uzdrowiska Nałęczów byłby zagrożony – nie ma wątpliwości marszałek województwa Jarosław Stawiarski.

Wtóruje mu wicemarszałek Michał Mulawa. - To obwodnica symbol, która przez kilkadziesiąt lat nie mogła być wybudowana. Brakowało pieniędzy, pozwoleń, dopiero teraz udało się przezwyciężyć ten imposybilizm – podkreśla.

Jak zauważa Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa już w 1912 roku lokalni patrioci, członkowie Towarzystwa Przyjaciół Nałęczowa postawili szlaban na ulicy Lipowej, żeby nie wpuszczać dorożek, które mogłyby niszczyć leczniczy mikroklimat miasteczka.

- Sto lat później to co było marzeniem mieszkańców staje się rzeczywistością – mówi burmistrz Pardyka. I dodaje: - Nałęczów swoją reputację i rangę zawdzięcza uzdrowiskowości. Budowa obwodnicy to ochrona tej tradycji leczniczej.

Obwodnicę wybuduje spółka Strabag z Pruszkowa. Nowa trasa będzie się zaczynała w Sadurkach i zakończy się w okolicy miejscowości Strzelce.