Sprawa węzła kanalizacyjno-wodnego na działce przy Legionów, gdzie jeszcze rok temu mieścił się salon fiata, ma związek z podatkiem, który nalicza miasto przedsiębiorcy. Jak informuje Zbigniew Stonoga, co miesiąc ma płacić 5 tys. zł. Ta kwota jest dla niego nie do przyjęcia z uwagi na to, że nie prowadzi tu już żadnej działalności gospodarczej.
- Płaciłem 5 tys. zł. jeszcze przez cztery miesiące po zamknięciu salonu. Potem przestałem. To haracz – mówi przedsiębiorca.
W tej sytuacji Stonoga postanowił przypomnieć Urzędowi Miasta i Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej o węźle kanalizacyjno-wodnym, który leży na jego działce i służy miastu. Stonoga zwrócił się w ubiegłym tygodniu w tej sprawie do PGA i Marcina Zamoyskiego. W jego opinii, węzeł jest tam bezprawnie bez „uprzedniego ustanowienia służebności części nieruchomości urządzeń wodnokanalizacyjnych przez spółkę ” i ogranicza funkcjonalność działki. W piśmie skierowanym do włodarza miasta przedsiębiorca pytał jakie działania podjął ten, by „uchylić skutki bezprawnego korzystania” z jego nieruchomości.
Podobne pismo przedsiębiorca wysłał do PGK. Prezes spółki miał kontaktować się z nim telefonicznie. Z kolei prezydent nie odpowiedział na pismo, więc Zbigniew Stonoga zapowiada, że złoży zawiadomienie do prokuratury ze wskazaniem, że Marcin Zamoyski nie dopełnił obowiązków.
Mimo naszych próśb, na razie nie udało nam się do tej pory uzyskać komentarza zamojskiego Urzędu Miasta.
Przypominamy, że o przedsiębiorcy zrobiło się głośno w ubiegłym roku, w lutym. Wtedy zamojski salon Fiata przejął właśnie Stonoga a potem odsprzedał go spółce Car Management, której jest współwłaścicielem. Taka transakcja pozwoliła na staranie się o zwrot podatku. Wg wyliczeń przedsiębiorcy – 1,9 mln. zł. Późniejsza kontrola miała potwierdzić, że kwota jest prawidłowa a fiskus wysłał pismo, że Zbigniew Stonoga dostanie zwrot podatku. zarządcy spółki poczynili zatem inwestycje, np. zakup samochodów. Salon miał się rozwijać. Jednak 24 maja z Urzędu Skarbowego Warszawa Targówek przyszło pismo z informacją, że wypłata należnego podatku zostaje wstrzymana.
Wtedy biznesmen nagłośnił sprawę za pomocą wulgarnych banerów na salonie, który ostatecznie zamknięto.
Z kolei niedawno Stonoga ogłosił w Internecie, że sprzeda zamojską nieruchomość…. Za złotówkę: Czytaj szczegóły
Polub zamosc.naszemiatso.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?