Chełm: Nielegalna fabryka tytoniu rozbita. Sprawcy zostali ujęci na gorącym uczynku

Słońce, środek lasu, ciepła majowa pogoda i ciężarówki wyładowane nielegalnym towarem. Nagle podjeżdżają samochody z funkcjonariuszami wywiadu skarbowego, służby celno-skarbowej i straży granicznej.

- Łapy! Kładź się na ziemię! - krzyczą mundurowi. Migają lufy automatów. Zaskoczeni sprawcy bez dyskusji kładą się na ziemię. Funkcjonariusze przeczesują teren. Wiedzieli, że w okolicy produkowane są papierosy bez polskich znaków akcyzy. Nie spodziewali się, że proceder jest uprawiany aż na tak wielką skalę.

W samochodach dostawczych i nielegalnej fabryce znajdują blisko 11 ton suszu tytoniowego, ponad 1300 kg tytoniu do palenia, 26 tys. sztuk papierosów oraz maszynę do cięcia tytoniu. Mundurowi zabezpieczają także cztery samochody, które służyły do transportu nielegalnego towaru. Zatrzymali sześć osób zamieszanych w nielegalny proceder.

- Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej działając wspólnie z funkcjonariuszami kujawsko-pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali na terenie województwa mazowieckiego miejsce nielegalnego magazynowania, przetwarzania i konfekcjonowania tytoniu - informuje por. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta NOSG.

Akcja została przeprowadzona w czwartek. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zamościu. To już kolejne postępowanie dotyczące handlu nielegalnymi wyrobami prowadzone przez śledczych z Zamościa.

Kolejne zatrzymania
W ostatni poniedziałek funkcjonariusze straży granicznej z placówki w Hrebennem zatrzymali cztery osoby, w tym trzy osoby wchodzące w skład kolejnej grupy przestępczej zajmującej się przemytem papierosów. Poprzednie akcje przeprowadzono 15 i 31 marca. Wówczas ujęto dziewięć osób.

Według ustaleń śledczych zorganizowana grupa przestępcza działała w miejscowościach powiatu tomaszowskiego, województwa lubelskiego oraz na terenie województw podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, a także na terytorium Republiki Federalnej Niemiec.

Członkowie grupy sprowadzali, nabywali, przechowywali i przewozili nie mniej niż 291 tys. paczek papierosów bez banderoli i zgłoszenia celnego. Na procederze Skarb Państwa mógł stracić ponad 6,5 mln zł należnych podatków.

Za przestępstwa karnoskarbowe oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej podejrzanym grozi wieloletnie więzienie.