Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bryła lodu z dachu niemal spadła na moją wnuczkę - alarmuje mieszkaniec Zamościa. Co na to zarządca budynku?

Joanna Nowicka
To fragment bryły lodu jaka leciała na dziewczynkę - informuje Krzysztof Serafin
To fragment bryły lodu jaka leciała na dziewczynkę - informuje Krzysztof Serafin Krzysztof Serafin
O niebezpiecznym wydarzeniu na ul. Staszica na starówce w Zamościu poinformował na Facebooku pan Krzysztof, mieszkaniec miasta. Relacjonował, że tylko czujność i refleks jego żony uchroniły jadącą w wózku wnuczkę od uderzenia bryłą lodu. Zarządcą budynku jest ZGL. Zakład zapewnia, że zaledwie dwa dni wcześniej usuwano śnieg z dachów i deklaruje montaż zapor przeciwśnieżnych na budynku.

Do zdarzenia na ulicy Staszica, przy budynku w którym mieści się apteka doszło w niedzielę przed południem.
- Szedłem z żoną i wnuczką w wózku wzdłuż kamienicy przy samej ścianie apteki (...). Szczęk blachy wywołany spadającymi bryłami lodu i nagły odruch spojrzenia w górę, a przede wszystkim refleks mojej żony dosłownie uratował wnuczkę od uderzenia w głowę. Żona dostała w ramię - relacjonował potem na Facebooku Krzysztof Serafin.

Mężczyzna nie krył, że sytuacja wytrąciła go z równowagi. Ma pretensje do Straży Miejskiej i zarządcy staromiejskich kamienic - Zakładu Gospodarki Lokalowej.
- Dziecko było bardzo przestraszone i nie chciało już iść pomiędzy grożącymi spadkiem lodu kamienicami. (...). Radzę patrzeć na dachy starówki podczas przechodzenia między kamienicami - napisał mieszkaniec Zamościa.

O zdarzeniu poinformowano w pierwszej kolejności strażników miejskich, którzy otoczyli niebezpieczne miejsce taśmą.

O komentarz w sprawie zwróciliśmy się do Zakładu Gospodarki Lokalowej. Pytaliśmy jak to możliwe, by doszło do tak niebezpiecznego zdarzenia i czy zakład podejmie teraz jakieś kroki w tej sprawie.

W przesłanej nam odpowiedzi kierownictwo ZGL zapewnia prowadzi szereg działań, których celem jest zapobieganie ewentualnym zdarzeniom związanym z zaleganiem śniegu.
- Dachy budynków wyposażone zostały w zapory przeciwśnieżne, które ograniczają zsuwanie się niebezpiecznych oblodzeń. Na niektórych budynkach (w zależności od stopnia wystąpienia zagrożenia) zamontowano elektryczne instalacje grzejne zapobiegające zamarzaniu miejsc, w których łączą się rynny i rury spustowe. Po opadach śniegu, na bieżąco prowadzony jest przegląd zagrożeń i usuwane są widoczne zwisy śniegu. Na bieżąco dokonywane są również przeglądy i ocena stanu oblodzenia rynien i rur spustowych - czytamy w mailu.

Zakład informuje też, że w piątek przed opisywanym przez nas zdarzeniem wzdłuż całej ulicy Staszica dokonywany był przegląd połączony z usuwaniem sopli i nawisów śnieżnych z budynków: - Niestety opady śniegu w nocy z soboty na niedzielę i niedzielne słońce sprawiły, że z dachu budynku przy u. Staszica 15 zsunął się śnieg, który zalegał w miejscu niedostępnym - informuje ZGL.

W przesłanej nam informacji jest też zapewnienie, że pracownicy ZGL po zdarzeniu usunęli z dachu pozostały śnieg oraz, że na budynku zostaną zamontowane dodatkowe zapory przeciwśnieżne. Planowany jest też przegląd pozostałych kamienic pod kątem wzmocnienia zabezpieczeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto