Obrażenia jakie znaleziono na zwłokach, głównie wybroczyny krwawe podnasierdziowe wskazują na to, że dziecko zmarło w wyniku niewydolności oddychania i krążenia. Co doprowadziło dziewczynkę do takiego stanu? Tu teoretycznie w grę wchodzą dwie możliwości:
- Przyczyną zgonu było wyczerpanie rezerw energetycznych i wychłodzenie organizmu bądz uduszenie gwałtowne - mówi szef Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie, Artur Kubik.
Przypominamy, że śledczy ustalili już w wcześniej, że dziecko przyszło na świat w domu i żyło w kilka godzin po urodzeniu. Dziewczynka nie była jednak objęta jakąkolwiek opieką medyczną, nie była też karmiona ani pielęgnowana. Śledczy podejrzewają zatem, że własnie brak opieki był przyczyną jej śmierci. Za tą wersją przemawia też brak jakichkolwiek śladów duszenia na jego ciele.
Do tragedii doszło w drugiej połowie grudnia. Pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zaalarmowali mundurowych,
że 26-latka z Ornatowic, która była w zaawansowanej ciąży najprawdopodobniej urodziła. Nigdzie nie było jednak dziecka.
Rozpoczęły się poszukiwania. Dzień później, 22-go grudnia znaleziono zwłoki dziewczynki owinięte w bluzę i włożone do worka.
Były zakopane na terenie gospodarstwa.
W sprawie do dziś nikt nie usłyszał zarzutów. Śledztwo trwa. Wiemy, że matka noworodka wraz z partnerem wychowuje trójkę dzieci.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?