Równo o godz. 18 w całej Polsce zawyły strażackie syreny. Sygnał ten rozbrzmiał ku pamięci tragicznie zmarłych na służbie druhów Karoliny i Łukasza z OSP w Żukowie.
Pod tutejszą remizą w ciszy stanęli jednak nie tylko strażacy-ochotnicy. Można powiedzieć, że o godz. 18 zamilkło całe miasto. Hołd oddali im również przedstawiciele PSP, żukowskiego komisariatu policji, a także tak często współpracujący z druhami ratownicy medyczni. Na wjeździe pod budynkiem OSP w Żukowie ustawili się też mieszkańcy i nawet przejeżdżający drogą krajową nr 20 dawali sygnał, włączając się w to smutne spotkanie.
Minuta i było po wszystkim - zebrani rozeszli się do domów, do pracy. Słychać było tylko krótkie stwierdzenia pełne zadumy, komentarze: „Tyle się słyszy o podobnych rzeczach w kraju, w świecie. Ale nikt się nie spodziewał, że dojdzie do tego u nas”.
Kondolencje płyną zewsząd dla strażaków z Żukowa
Przypomnijmy, że w piątek 15 września o godz. 3.40 jadący do wypadku w Małkowie wóz strażacki Ochotniczej Straży Pożarnej w Żukowie najprawdopodobniej zahaczył o naczepę tira. Samochód przewrócił się. Śmierć poniosło dwoje druhów: 21-letnia Karolina Dargacz i 24-letni Łukasz Dargacz.
Tragiczna wieść szybko obeszła cały kraj i z różnych stron płynęły kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Poruszający wpis w mediach społecznościowych zamieścił m.in. prezydent RP Andrzej Duda.
Także na gruncie lokalnym widać było liczne wyrazy współczucia. Kondolencje w imieniu policjantów i pracowników policji złożył tu podinsp. Tomasz Juński, komendant powiatowy policji w Kartuzach.
- Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy informację, że dziś w godzinach nocnych doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwóch druhów Ochotniczej Straży Pożarnej w Żukowie - czytamy w oficjalny komunikacie komendanta. - To ogromna tragedia i wielki smutek dla całej społeczności powiatu kartuskiego. Ich poświęcenie i odwaga będą na zawsze pamiętane.
Podobnie zareagowali przedstawiciele władz samorządowych - burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski i przewodniczący Rady Miejskiej Witold Szmidtke.
- Z głębokim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci druhny Karoliny Dargacz oraz druha Łukasza Dargacza z OSP Żukowo. Strażacy zginęli jadąc na ratunek do wypadku, który miał miejsce w Małkowie. W tym trudnym czasie, rodzinie, bliskim i całej społeczności Ochotniczej Straży Pożarnej w Żukowie składamy głębokie wyrazy współczucia - piszą samorządowcy.
Szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku z udziałem strażaków wciąż są ustalane. Wozem łącznie jechało 5 osób. Dwie z nich, w tym kierowca, trafiły do szpitala, jedna zaś nie wymagała hospitalizacji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?