- To był wyjątkowo tragiczny weekend na naszych drogach - potwierdza Piotr Łachno, kierownik zamojskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, który interweniuje, gdy dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny.
Zdaniem Krzysztofa Bartnika z Roztoczańskiego Parku Narodowego, przyczyna większości tych tragicznych zdarzeń jest prozaiczna - to wzmożony ruch na drodze.
Nie bez znaczenia są jednak specyficzne zachowania zwierząt. Wpływa na nie wiele czynników.
- Na przykład temperatura czy opady. Gdy pada, zwierzę raczej się nie przemieszcza. Chce przeczekać deszcz - wyjaśnia Bartnik.
Piotr Łachno dodaje, że jest coś jeszcze. - Gdy księżyc jest w pełni, to wiem, że będę miał nocny wyjazd do potrąconej zwierzyny - przyznaje kierownik schroniska. - Chociaż nie wiem, skąd to się bierze.
Jedynym zwierzakiem, któremu udało się wyjść cało z majówkowych wypadków, był koziołek sarny, który pod Zamościem wpadł na przydrożne ogrodzenie.
- Kobieta, która to zauważyła, zachowała się bardzo rozsądnie. Natychmiast zadzwoniła na policję. Nie zbliżała się do sarny. Z potrzasku uwolniliśmy koziołka dopiero po podaniu mu środka usypiającego - informuje Piotr Łachno i tłumaczy, dlaczego w takich sytuacjach zwierzęta najczęściej są usypiane. - Chodzi o to, by oszczędzić im potężnej dawki stresu związanej z kontaktem z człowiekiem. - Stąd apel, by nie próbować ratować ich na własną rękę, bo serce dzikiej zwierzyny może tego nie wytrzymać - dodaje szef schroniska dla zwierząt.
Skoro temat okresów wyjątkowej aktywności zwierząt pozostaje otwarty, to kiedy kierowcy powinni szczególnie uważać na nie na drodze?
- Zawsze. Ostrożność jest wskazana przez cały rok. Różne gatunki mają przecież okresy godowe w innych porach roku. Pamiętajmy też, że na przykład sarny to zwierzęta stadne. Gdy zobaczymy jedną, wypatrujmy pozostałych - apelują specjaliści.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?