Protest w Tomaszowie Lubelskim zaplanowano na połowę miesiąca. Kiedy dokładnie?
- Termin jest już wstępnie ustalony, ale nie chcę go zdradzać póki nie uzyskamy pozwoleń na pikietę - mówi burmistrz miasta, Wojciech Żukowski i dodaje: - Do tej pory nie byłem zwolennikiem takich form wyrażania swojego niezadowolenia, ale wykorzystaliśmy już wszelkie formalne drogi przypominania o naszym problemie a wciąż nie jesteśmy pewni czy inwestycja zostanie zrealizowana. Czas więc wyjść na ulicę i powiedzieć głośno o tym co nas boli.
A boli wiele. Mieszkańcy miasta i przejezdni dzień w dzień tkwią w ciągnących się przez cały Tomaszów korkach. Nie pomaga fakt, że przez miasto codziennie przejeżdżają tiry jadące z i do przejścia granicznego w Hrebennem: - Pracuję poza miastem, ale mieszkam w Tomaszowie. Codziennie wracając zmęczony z pracy muszę odstać swoje na Lwowskiej, by dotrzeć do domu. To jakiś koszmar - mówi jeden z mieszkańców miasta.
Październikowy protest w Tomaszowie Lubelskim to dla mieszkańców miasta ostatni dzwonek, by ruszyć do walki o obwodnicę. W styczniu wygaśnie pozwolenie na budowę. A przecież cała dokumentacja jest już gotowa. Wykupiono też grunty pod budowę na co wydano około 40 mln. zł. Problem polega na tym, że w 2012 roku rząd , mimo licznych protestów, "zdjął" inwestycję z listy priorytetowej. W efekcie do dziś nie wiadomo kiedy Tomaszów doczeka się obwodnicy.
- Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury sygnalizowała nam, że nie dopuści, by pozwolenie na budowę wygasło, ale my musimy być pewni, że o nas nie zapomniano - mówi Wojciech Żukowski.
Obaw o to, że pozwolenie wygaśnie nie ma z kolei Krzysztof Nalewajko z generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie: - Przed terminem, gdy dokumenty stracą ważność ruszymy z pracami, które pozwolą utrzymać w mocy pozwolenie na budowę. Zrobimy wszystko, by pozwolenie nie wygasło - zapewnia Nalewajko.
Protest w Tomaszowie Lubelskim - dwie godziny blokady
Tyle, że tomaszowianom nie zależy jedynie na aktualnych dokumentach, ale na tym, by wreszcie móc swobodnie przejechać przez miasto. I o tym zamierzają głośno mówić na planowanej pikiecie. Protest w Tomaszowie Lubelskim ma potrwać około dwóch godzin. Zablokowana zostanie krajowa 17-stka z dwóch stron miasta. Pikiecie ma towarzyszyć akcja oddawania krwi: - Będziemy mogli śmiało powiedzieć, że przelaliśmy krew za obwodnicę - mówi Wojciech Żukowski.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?