MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec jednej z gminnych miejscowości zniszczył w marcu wiatę przystankową i ogrodzenie. Teraz odpowie za swoje czyny

Gracja Grzegorczyk
Gracja Grzegorczyk
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Zamojscy policjanci zatrzymali 27-latka, który w Sitańcu zniszczył wiatę przystanku oraz ogrodzenie remizy strażackiej. Zatrzymany nie był w stanie wyjaśnić dlaczego to zrobił. Twierdził, że był nietrzeźwy.

Do zdarzenia doszło w marcu b.r. w podzamojskiej miejscowości Sitaniec. Policjanci zostali poinformowani przez pracownika urzędu gminy o uszkodzeniu wiaty przystankowej oraz ogrodzenia pobliskiej remizy strażackiej. Straty oszacowano na ponad 1500 złotych.

Mundurowi ustalili, że winny dewastacji jest 27-letni mieszkaniec jednej z gminnych miejscowości. W czwartek postawiono mu zarzut zniszczenia mienia. Zatrzymany tłumaczył policjantom, że był nietrzeźwy. Nie potrafił jednak wytłumaczyć dlaczego dokonał zniszczeń.

O jego dalszym losie zdecyduje Sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Prezydent Andrzej Duda obchodzi 52. urodziny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto