Lębork. Czy to wreszcie koniec batalii o bezpieczne przejście między Mireckiego a Topolową?

Od wielu lat trwa batalia o wykonanie bezpiecznego przejścia przez tory z ulicy Mireckiego na Topolową. Zabiegali o rozwiązanie tego problemu radni kolejnych kadencji. Wcześniej, jeszcze na lipcowej sesji w ubr. Rady Miejskiej ten problem podniósł radny Zbigniew Rudyk.

Czytaj także:
https://lebork.naszemiasto.pl/lebork-kiedy-wreszcie-powstanie-bezpieczne-przejscie-przez/ar/c15-7933857

W styczniu br.o los tej inwestycji dopytywał radny Marcin Grudziński. W odpowiedzi (08.02) burmistrz poinformował, że urzędnicy Wydziału Realizacji Inwestycji są w trakcie przygotowania dokumentacji technicznej na realizację robót drogowych.

Jeszcze 13 stycznia br. projekt został uzgodniony z PKP PLK SA, które nakazało uzgodnienie projektu z innymi spółkami kolejowymi - PKP Energetyka, PKP Nieruchomości, PKP Telkol. Projektant złożył dokumentację 19 stycznia.

"Po uzyskaniu uzgodnień i odstępstw złożone zostaną wnioski o pozwolenie na budowę i będzie można w postępowaniu przetargowym wyłonić wykonawcę robót drogowych" - poinformował w odpowiedzi na petycję radnego zastępca burmistrza Jerzy Pernal.

Tego problemu nie ma ani na przejściu z Traugutta na Chłopską, ani z Czołgistów na Komuny Paryskiej, ani ze Stryjewskiego na Pionierów. Jest na jednej stronie przejścia z Mireckiego w Topolową. Mierzyli się z nim radni kolejnych kadencji. Miasto doprowadziło chodniki, ale na terenie kolejowym brakuje płyt, które umożliwiłyby bezpieczne przejście pieszym, szczególnie tym z dziećmi w wózkach. Ratusz już kilka lat temu wystąpił do PKP o uzupełnienie nawierzchni przejścia przez torowisko w tym miejscu. Nawet wykonał prace, ale nakazano rozebrać, bo zostało zrobione bez pozwolenia.

Ta inwestycja uwzględniona jest w dokumentacji przygotowawczej dla projektu pn. Rewitalizacja i elektryfikacja linii kolejowej nr 229 na odcinku Lębork - Nowa Wieś Lęborska, prowadzonej przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.