Do zdarzeń doszło w 2018 oraz 2019 roku w Janowie Podlaskim. Jak ustalili policjanci, mężczyźni włamywali się do jednego z niezamieszkałych domów, skąd ukradli m.in. alkohole, kolekcjonerską broń białą, posrebrzaną cukiernicę, przedwojenną walizkę, porcelanową fajkę, skrzypce, akordeon czy siodła. Straty oszacowano na ponad 15 tys. zł.
- Intensywna praca policjantów Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko mieniu bialskiej komendy doprowadziła do ustalenia osób, które podejrzane są o udział w tych zdarzeniach. Okazało się, że jest to 39-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej oraz jego 29-letni znajomy z gminy Kodeń. Obydwaj mężczyźni wczoraj usłyszeli zarzuty. Starszy z mężczyzn zarzuty usłyszał w warunkach recydywy. Obecnie przebywa w zakładzie karnym, za popełnione wcześniej przestępstwo. Wobec 29-latka Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji – tłumaczy Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji.
Ale to jeszcze nie koniec, bowiem mundurowi ustalili też, że 40-latka z Białej Podlaskiej miała się zajmować paserstwem kradzionych przedmiotów. Kobieta usłyszała już zarzuty, grozi jej do 10 lat więzienia.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?