Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość: Uchodźcy podzielili radnych. Jedni wyszli z sali, inni mówili o skandalu. ZDJĘCIA

Joanna Nowicka
Zamość: Uchodźcy podzielili radnych. Jedni wyszli z sali, inni mówili o skandalu
Zamość: Uchodźcy podzielili radnych. Jedni wyszli z sali, inni mówili o skandalu JN
Na poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Zamość radni mieli przyjąć wspólne stanowisko w sprawie uchodźców. Nic takiego jednak się nie stało. Radni nienależący do klubu PiS odczytali swoje oświadczenie w którym sesję nazwali "spektaklem" i opuścili salę.

Wydarzenia podczas poniedziałkowej sesji potoczyły się bardzo szybko. Głos w sprawie zabrał już na wstępie radny Platformy Obywatelskiej, Marek Kudela: - Jesteśmy oburzeni projektem jaki przygotowali radni PiS, którzy dyskryminują ludzi w sytuacji, gdy tysiące kobiet, mężczyzn i dzieci musi uciekać z terenów objętych konfliktami zbrojnymi - przywoływał stanowisko 13 radnych niezrzeszonych w klubie Prawa i Sprawiedliwości. Następnie radny wstał, przekazał treść oświadczenia przewodniczącym rady i wyszedł. W ślad za nim poszli pozostali rajcy podpisani pod oświadczeniem.

W treści oświadczenia mowa też, że w opinii radnych zwoływanie nadzwyczajnej sesji w sytuacji, gdy na temat uchodźców wypowiedział się już prezydent jest "spektaklem". A w tym nie zamierzają uczestniczyć.

Przypominamy, że prezydent Andrzej Wnuk poinformował pod koniec września, że odpowiedział odmownie na zapytanie wojewody o możliwość przyjęcia uchodźców tłumacząc, że w Zamościu na mieszkania socjalne oczekuje 450 rodzin i to ich potrzeby są dla miasta priorytetem. Taką też argumentację zawierało zbojkotowane stanowisko, które zostało przygotowane na poniedziałkową sesję. W tym czytamy o sprzeciwie wobec przyjęci uchodźców ze względu na uwadze sytuację społeczną, ekonomiczną i lokalową w mieście.

Sesja ostatecznie nie odbyła się, bo na sali pozostała garstka radnych. Z PiS-u. Piotr Małysz, który zainicjował zwołanie sesji nazywa to zachowanie skandalicznym: - Jest nam bardzo przykro, że radni nie zechcieli porozmawiać m.in. z mieszkańcami, bo bardzo wielu ich tu dziś przyszło. To jest coś strasznego, zachowanie na zasadzie "nie, bo nie". Stanowisko miało być tylko potwierdzeniem słów prezydenta. Chcieliśmy wiedzieć czy radni te słowa popierają. Mieszkańcy chcą to wiedzieć - komentuje Małysz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto