Jednym ze sposobów na podniesienie tej frekwencji miałoby być utworzenie linii autobusowej, która przywiozłaby pasażerów na dworzec i z niego zabrała:
- Analizując rozkład jazdy MZK zauważyłem, że niestety nie będzie można dotrzeć na pociąg komunikacją miejską. Podróżni będą skazani na transport prywatny i taksówki – tłumaczył Marchwiany – Zwracam się z serdecznym apelem do magistratu oraz do prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji , o utworzenie linii, która o odpowiedniej porze objedzie Zamość i pomoże dostać się chętnym na dworzec lub z dworca.
Prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji, Krzysztof Litwin był na Sesji, ale do sprawy się nie odniósł. O komentarz poprosiliśmy go telefonicznie:
- Będziemy się zastanawiać na tą sprawą. Prawdopodobnie uruchomimy połączenie sondażowe: na próbę. Sprawdzimy czy cieszy się powodzeniem. To jednak dopiero, gdy będzie widoczne duże zainteresowanie tym pociągiem – mówi prezes Litwin.
Czy o zainteresowanie nie powinniśmy walczyć przez uruchomienie linii MZK?
- Przedsiębiorstwo musi zarabiać. Nie możemy uruchomić linii na której będą jeździły puste autobusy. A jak ktoś ma wsiąść do pociągu to na pewno nie zrezygnuje z tego, bo nie ma w Zamościu podmiejskiego. To nielogiczne. Busy i autobusy też nie jeżdżą po mieście i nie rozwożą ludzie a mimo tego wszyscy z nich korzystają – mówi Krzysztof Litwin.
Prezes nie udzielił nam informacji ile osób musi jeździć pociągiem, by uruchomiono autobus oraz kiedy będzie można liczyć na takie połączenie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?