Zamojskie MZK szacuje, że w najgorszym przypadku na obniżce cen biletów straci 120 tys. zł. w skali roku. Jest też jednak wariant optymistyczny:
- Liczymy, że niższe ceny przyciągną do komunikacji miejskiej większą liczbę klientów - mówi Jarosław Maluha, prezes MZK.
Maluha dodaje, że zakład może zarabiać nie tylko dzięki biletom. Spółka dysponuje też m.in. stacją paliw, myjnią, płatnym parkingiem i miejscem reklamowym na pojazdach: - Wpływ ze sprzedaży paliwa w roku 2013 wyniósł około 500 tys. zł., reklamy przyniosły 100 tys. zł., usługa warsztatowa dala nam około 200 tys. zł. I to są obszary w których chcemy zarabiać w przyszłości - mówi Jarosław Maluha.
Dotychczasowy cennik biletów w zamojskim MZK i ten, który zacznie obowiązywać w najbliższych tygodniach znajdziecie w naszej galerii.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?