Wyrok w sprawie zapadł we wtorek w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Lublinie. Sąd orzekł, że oceny dokonywane przez organy władzy publicznej są wprost wymienione w ustawie jako informacja publiczna. Wskazał też, że spod ochrony prywatności wyjęte są osoby pełniące funkcje publiczne. A taką osobą jest dyrektor szkoły.
O jakie opinie chodziło w sprawie? Miasto co prawda nie odmówiło Grzegorzowi Małysowi udostępnienia końcowej oceny pracy dyrektora, ale nie zgodziło się na udostępnienie opinii cząstkowych, które miały istotny wpływ na ocenę końcową. Wydały je Rada Pedagogiczna oraz dwie organizacje działające przy szkole - NSZZ Solidarność Pracowników Oświaty oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego.
Miasto podnosiło, że informacji nie można udostępnić, ponieważ nie są one informacjami publicznymi a ich udostępnienie naruszyłoby prywatność dyrektora.
Grzegorz Małys skierował sprawę do sądu. Dziś nie ukrywa, że jest zadowolony z wyroku: - Dla mnie ta sprawa była jasna. Nie wiem czemu urząd nie przyznał tego od razu. Mam nadzieję, że ten wyrok posłuży jako przykład dla każdego kto ma problem z dostępem do informacji publicznych. Myślę, że w takiej sytuacji warto udać się wprost do sądu, bo prawo jest jednoznaczne.
Na sali rozpraw nie było nikogo z zamojskiego magistratu. Wyrok nie jest prawomocny. Czy ratusz będzie się odwoływał? Okazuje się, że nie: - Mieliśmy wątpliwości co do opinii cząstkowych, ale nie kwestionujemy orzeczenia sądu. Już dziś przekazane zostały do wydziału odpowiednie dyspozycje, by udostępnić dokumentację wnioskodawcy - zapewnia Andrzej Zastąpiło, zastępca prezydenta Zamościa.
Pomocy Grzegorzowi Małysowi udzieliła Fundacja Wolności. Fundacja nieodpłatnie pomaga osobom, które mają problem z uzyskaniem informacji publicznych.
Przypominamy, że Grzegorz Małys jest tatą 12-letniego Rafała, który zmarł po tym jak został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych w Zamościu. Sąd, po apelacji rodziców i prokuratury, wymierzył kierowcy karę 2 lat pozbawienia wolności. Rodzice od początku walczą też o uznanie winy dyrektora i szkoły za brak opieki nad ich synem - Rafał wracał z zajęć wychowania fizycznego na basenie.
W Kuratorium Oświaty w Lublinie wciąż trwa rozprawa dyscyplinarna ówczesnego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Zamościu - Andrzeja Morawskiego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
