Sprawdzian szóstoklasisty w podstawówce w Grabowcu

- Stresują się te dzieci, którym po prostu zależy na nauce - mówi Barbara Fik, zastępca dyrektora w grabowieckiej podstawówce - Pamiętajmy jednak, że ten sprawdzian jest raczej przyzwyczajaniem ucznia do formy egzaminu i wskazówką dla niego, nauczycieli i rodziców, co trzeba poprawić.

Dyrektor szkoły w Grabowcu, Elżbieta Widyma mówi, że dzieci stresują się, ale raczej w dniu egzaminu: - Stoją przed salą, czekają i działa na nie sama oprawa. To jest dla nich przeżycie - podkreśla.

Powodów do stresów ogromnych nie ma, bo sprawdzian szóstoklasisty nie ma większego znaczenia na to czy dziecko dostanie się do gimnazjum. Wyniki mogą grać role jedynie w przypadku, gdy rodzic che oddać swoją pociechę do gimnazjum spoza rejonu.

Na sprawdzianie pojawiło się 26 zadań. Na ich rozwiązanie uczniowie mieli 60 minut. Co sami uczniowie mówią o "egzaminie"?: - Był łatwy. I polski i matematyka - mówią zgodnie Paulina Zarębska i Paulina Gmitrowicz. Dziewczyny mówią, że się stresowały, ale to przeszło, gdy już zobaczyły przed sobą zadania. Oceniają, że ciut trudniejsza była matematyka.

- Nie wiem, ale może 30 pkt będzie - mówi z nadzieją Paulina Zarębska.

My życzymy, żeby było 40... bo więcej się już nie da.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!