Rozbój w Majdanie Sitanieckim miała miejsce we wtorek. Do tutejszego sklepu wszedł pijany mężczyzna. 41-letnia ekspedientka nie chciała go obsłużyć ze względu na jego stan. 56-latek wszczął awanturę. Ze sklepu wyprowadził go inny klient. Spokój nie trwał jednak długo:
- Po chwili mężczyzna powrócił. Z kieszeni ubrania wyjął nóż, który skierował w stronę sprzedawczyni i zażądał wydania 2 butelek piwa. 41-latka odmówiła i zdarzeniu powiadomiła policję. Mężczyzna słysząc rozmowę kobiety z dyżurnym policji opuścił teren sklepu. Policjanci w niedalekiej odległości od sklepu zatrzymali 56-latka - mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie 2,5 promila alkoholu. Za rozbój w Majdanie Sitanieckim może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności. 56-latek trafił na razie do aresztu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?