Policja Puck. 40-latek odpowiedzialny za włamania już w areszcie

Policja Puck postawiła 28 zarzutów kradzieży i włamań 40-letniemu mieszkańcowi powiatu gryfickiego - to efekt pracy funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego puckiej komendy.
- Mężczyzna w ręce mundurowych wpadł w mieszkaniu na terenie Gdańska - relacjonuje st. asp Łukasz Dettlaff, oficer prasowy KPP Puck.
Jak informuje policja Puck, 40-latek odpowiedzialny za włamania, który jest w areszcie, ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwany był listem gończym.

Mieroszyno Dwa wypadki w krótkim czasie na drodze powiatowej

Z ustaleń policjantów wynikało, że 40-latek ma na swoim koncie szereg kradzieży i włamań przede wszystkim do domków letniskowych, mieszkań, samochodów na terenie powiatu puckiego, wejherowskiego oraz lęborskiego, a także na terenie Wrocławia.
- Jego łupem padał sprzęt elektroniczny i komputerowy m.in. laptopy, kamery cyfrowe, aparaty fotograficzne, nawigacje GPS, telefony komórkowe, a także biżuteria - relacjonuje rzecznik policji Puck.

Wartość strat powstałych w wyniku działalności przestępczej 40-latka wyniosła ogółem ponad 70 tys. złotych. Śledczy ustalili, że skradzione przedmioty mężczyzna wstawiał do lombardów na ternie powiatu puckiego oraz w Trójmieście.

- Sprawa jest rozwojowa, trwają dalsze czynności zmierzające przede wszystkim do odzyskania skradzionych przedmiotów podkreśla rzecznik KPP Puck.
Policjanci ustalają także, czy sprawca działał sam i czy mógł mieć związek z innymi zdarzeniami przestępczymi w powiecie. Niewykluczone, że lista zarzutów wobec podejrzanego będzie dłuższa.

Podejrzany przewieziony został do aresztu śledczego.
- Będzie odbywał karę 5 lat pozbawienia wolności nałożoną przez gryficki sąd za przestępstwa przeciwko mieniu - relacjonuje rzecznik policji Puck.

Za dokonanie kradzieży z włamaniem grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.