Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr i Paweł rezygnuje z żywych karpi! Gdzie można kupić żywego karpia? Ze sprzedaży nie wycofały się Kaufland, Carrefour i Tesco

Janusz Szmit
Coraz więcej sklepów wycofuje się ze sprzedaży żywego karpia. Do Lidla i Biedronki dołączyła ostatnio sieć Piotr i Paweł. Nie wszyscy jednak zamierzają rezygnować z przedświątecznych przyzwyczajeń.
Coraz więcej sklepów wycofuje się ze sprzedaży żywego karpia. Do Lidla i Biedronki dołączyła ostatnio sieć Piotr i Paweł. Nie wszyscy jednak zamierzają rezygnować z przedświątecznych przyzwyczajeń. fot. Sławomir Kowalski
Coraz więcej sklepów wycofuje się ze sprzedaży żywego karpia. Do Lidla i Biedronki dołączyła ostatnio sieć Piotr i Paweł. Nie wszyscy jednak zamierzają rezygnować z przedświątecznych przyzwyczajeń. Szczegóły w artykule poniżej.

Piotr i Paweł rezygnuje z żywych karpi

- Piotr i Paweł jest polską siecią sklepów, tym ważniejsze jest dla nas podkreślenie, że spożywanie karpia w okresie świątecznym to niezwykle ważna tradycja w większości polskich domów, co doskonale rozumiemy. Do uśmiercenia karpi można jednak podejść w bardziej humanitarny sposób - wyjaśnia Aleksander Rosa, rzecznik prasowy Piotra i Pawła. Żywego karpia nie kupimy w tym roku w żadnym ze sklepów własnych sieci. Zamiast tego klienci będą mogli nabyć karpia z lodu lub w płatach.

Gdzie można kupić żywego karpia?

Sprzedaży żywych karpi nie prowadzą również Lidl i Biedronka. W ubiegłym roku dołączyła sieć Bi1. Auchan, Selgros i Cash&Carry wycofały sprzedaż żywego karpia z niektórych swoich sklepów.

Mimo tego żywy karp wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród Polaków. Promocja w Tesco przyciągnęła w ostatni weekend tłumy klientów. Po rybę w cenie 8,89 zł za kilogram trzeba było stać w długiej kolejce."Myślałam, że ludzie mnie zjedzą, gdy przebijałam się przez kolejkę" - komentowała jedna z internautek. Oprócz brytyjskiej sieci, głuche na apele ekologów pozostają również m.in. sklepy Kaufland i Carrefour i na razie nie zamierzają rezygnować ze sprzedaży żywych karpi.

Ekolodzy i artyści walczą o prawa karpi

O rezygnację ze sprzedaży żywych karpi od lat apeluje Klub Gaja, a kampanię "Jeszcze żywy KARP" wspierają m.i.n. aktorzy Magdalena Różczka, Olga Frycz, Bartłomiej Topa, Magdalena Cielecka i kucharz Robert Makłowicz.

"Sprzedaż żywych karpi to peerelowski i przestarzały zwyczaj, który powoduje ogromne cierpienie tych zwierząt. Zmiana społeczna to długofalowy proces. [...] To my konsumenci możemy zmienić los karpi, które traktowane są jak przedmioty, przerzucane z pojemnika do pojemnika, kaleczone i sprzedawane w plastikowych reklamówkach pozbawionych wody. Im więcej klientów napisze listy do sklepów z apelem o wycofanie sprzedaży żywych karpi, tym szybciej sklepy podejmą taką decyzję" - czytamy na stronie akcji.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto