Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: miejski internet nielegalny i niedostępny

Iwona Kamieńska
Dobry sygnał darmowej sieci jest tylko tuż pod nadajnikami. Trudno zalogować się nawet już na Placu Kolegiackim
Dobry sygnał darmowej sieci jest tylko tuż pod nadajnikami. Trudno zalogować się nawet już na Placu Kolegiackim fot. iwona kamieńska
Podczas wtorkowej sesji sądeccy radni zagłosują za uchwałą, która ma zalegalizować spełnioną częściowo prezydencką obietnicę sprzed pięciu lat - darmowy internet. Choć 27 nadajników typu hot-spot zamontowanych w różnych punktach miasta działa od 2010 r. jednak wciąż są problemy z dostępnością sieci nawet w ścisłym centrum, a jak mówi radny Piotr Lachowicz - nie dosyć, że sygnał jest słaby, to sieć działa nie do końca legalnie.

Zobacz także: Nowy Sącz: ulica Wałowa zostanie wyremontowana dopiero w przyszłym roku?

- Złożyłem w tej sprawie interpelację na poprzedniej sesji. Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że miasto powinno mieć zgodę UKE na świadczenie usług w zakresie udostępniania zasobów sieci, a wniosek o zgodę musi być poprzedzony stosowną uchwałą rady. Taką właśnie uchwałę mamy w porządku obrad wtorkowej sesji - mówi Lachowicz.

Jego zdaniem pieniądze na sieć nadajników wyrzucono w błoto. - Gdy chcę skorzystać z dostępu do internetu, jadę do restauracji MCDonald, bo kawałek od ratusza miejska sieć ma już za słaby sygnał - mówi.

Sprawdziliśmy osobiście. Laptop, który z siecią łączy się bezbłędnie w MCDonaldzie, na deptaku ul. Jagiellońskiej wykrywa sieć miejską, ale zalogować się nie da rady - sygnał zanika. Podobnie jest pod bazyliką św. Małgorzaty. - To możliwe. Są takie miejsca nawet w centrum - mówi Marek Oleniacz, sekretarz miasta.

Dodaje, że jest szansa na poprawę sytuacji. - Mamy plan udostępnienia w obrębie centrum sygnału o pełnej mocy. Mieszkające poza centrum osoby, które moźna uznać za zagrożone wykluczeniem cyfrowym na przykład niepełnosprawni i inwalidzi też mogliby skorzystać z takiej oferty. O to będziemy wnioskoważ UKE - mówi Oleniacz.

Starówka ma szansę na transfer

Inwestycja w urządzenia nadawcze pochłonęła ok. 1,7 mln zł. Przeszkodą w umożliwieniu nieograniczonego dostępu do zasobów sieci w pełnej prędkości transferu jaką można "wycisnąć" z zainstalowanych urządzeń stanęło prawo. Stanowi ono, że miasto nie może świadczyć usługi, która będzie konkurencyjna w stosunku do firm oferujących dostęp do sieci na zasadach komercyjnych za stosowną opłatą. - Mamy nadzieję, że przyjnajmniej jeśli chodzi o ścisłe centrum Nowego Sącza uda nam się zdobyć zgodę UKE na dostęp bez ograniczeń. Na starówce mieszka tylko ok. 5 proc. sądeczan - mówi Marek Oleniacz.

Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego

Chcemy taniego Paliwa! **Podpisz petycję do polityków przed wyborami**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto