Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Martwy noworodek w Ornatowicach. Dziecko żyło po urodzeniu

Joanna Nowicka
Martwy noworodek w Ornatowicach. Dziecko żyło po urodzeniu
Martwy noworodek w Ornatowicach. Dziecko żyło po urodzeniu archiwum
Dziecko urodziło się żywe a ciąża była donoszona - mówi opinia biegłych po sekcji zwłok noworodka znalezionego w grudniu koło Grabowca. Prokuratura nie ujawnia na razie przyczyn śmierci dziewczynki.

Jak mówi szef Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie, Artur Kubik dziewczynka oddychała jeszcze kilka godzin po urodzeniu. Ciąża kobiety była donoszona. Biegli nie stwierdzili obrażeń na ciele noworodka - zewnętrznych ani zewnętrznych.

Dlaczego dziecko zmarło? - Ze względu na dobro śledztwa nie podajemy jeszcze do publicznej wiadomości przyczyn śmierci. Trwają dalsze czynności - mówi prokurator Kubik.

W sprawie zostali przesłuchani świadkowie, w tym konkubent matki dziecka z którym ta wychowywała kilkoro innych dzieci. 26-latka nie była do tej pory przesłuchiwana. Śledczy nie ujawniają treści zeznań świadków.

Przypominamy, że do tragedii doszło w drugiej połowie grudnia. Pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zaalarmowali mundurowych, że 26-latka z Ornatowic, która była w zaawansowanej ciąży najprawdopodobniej urodziła. Nigdzie nie było jednak dziecka. Rozpoczęły się poszukiwania. Dzień później, 22-go grudnia znaleziono zwłoki dziewczynki owinięte w bluzę i włożone do worka. Były zakopane na terenie gospodarstwa.

Do tej pory nikt nie usłyszał w sprawie zarzutów. Śledztwo trwa.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto