Do kradzieży biżuterii w Tomaszowie doszło 20 sierpnia w pracowni złotniczej. Złodziej poprosił sprzedawczynię o pokazanie mu złotych łańcuszków. Gdy pracownica pracowni wyjęła paletę, ten wybiegł z nią ze sklepu. Uciekając zgubił pięć łańcuszków. Łup oszacowano na 23 tysiące zł.
- Kilka godzin po zdarzeniu, funkcjonariusze Straży Granicznej w Horyńcu na Podkarpaciu zatrzymali 28-latka, który swoim samochodem odjechał z miejsca zdarzenia wraz ze sprawcą kradzieży. Mężczyzna usłyszał zarzut współudziału w kradzieży złotej biżuterii – mówi Jerzy Rusin z policji w Tomaszowie Lubelskim.
W miniony czwartek w Dorohusku wpadł również autor kradzieży biżuterii w Tomaszowie. Podczas zatrzymania 24-latek z Chełma miał przy sobie 1,4 grama amfetaminy. Usłyszał zarzut kradzieży i posiadania narkotyków. Przyznał się do winy.
W sobotę sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 24-latka dozór policji połączony z zakazem opuszczania kraju, zakaz samowolnego opuszczania miasta Chełm oraz poręczenie majątkowe w kwocie 5 tysięcy złotych.
- Mężczyzna był wcześniej wielokrotnie notowany za popełnienie szeregu przestępstw. Ma również aktualne dwa dozory policyjne za wcześniejsze przewinienia. Obecnie trwa wyjaśnianie pozostałych okoliczności zdarzenia – wyjaśnia Jerzy Rusin.
Za kradzież biżuterii w Tomaszowie 24-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?