Komisariat policji w Nowym Stawie? Wniosek leży u komendanta wojewódzkiego

Szef malborskiej policji planuje stworzyć komisariat w Nowym Stawie, łącząc tamtejszy posterunek z posterunkiem w Lichnowach. Ten drugi przestałby istnieć, mieszkańcy mieliby do dyspozycji punkty przyjęć dzielnicowego. Samorządowcy z Lichnów nie są przeciwni, ale...

- Pod warunkiem, że w Nowym Stawie istniałby komisariat, a nie jeden duży posterunek dla dwóch gmin - mówi Jan Michalski, wójt Lichnów.

Temat reorganizacji sieci posterunków budzi spore emocje także wśród mieszkańców gminy Stare Pole. Komendant powiatowy Andrzej Szramke wstępnie przymierza się do zamknięcia tamtejszej jednostki i pozostawienia punktu przyjęć dla dzielnicowych. Przy czym zapewnił, że najpierw chce się skonsultować z samorządowcami. Ale nie będzie łatwo ich przekonać.

- Niedawno rozmawialiśmy z radnymi na posiedzeniach komisji rady. Nic w naszym stanowisku się nie zmieniło. Jesteśmy przeciwni likwidacji posterunku. We wrześniowej sesji ma uczestniczyć komendant powiatowy - mówi Włodzimierz Załucki, wójt Starego Pola.

Póki co, pojawiła się plotka, wedle której komisariat w Nowym Stawie miałby obsługiwać trzy gminy. Nie tylko Nowy Staw, Lichnowy, ale też leżące po drugiej stronie rzeki Nogat... Stare Pole.

- Wpłynął wniosek z Komendy Powiatowej Policji w Malborku dotyczący stworzenia jednego komisariatu w Nowym Stawie. Komisariat miałby zostać utworzony z połączenia trzech istniejących posterunków - wyjaśnia Michał Sienkiewicz z Zespołu Prasowego KWP. - Aktualnie komendant wojewódzki policji jest w trakcie oceny tego wniosku, natomiast przypominam, że o powstaniu bądź likwidacji posterunków i komisariatów decyduje właściwy komendant miejski lub powiatowy.

Nadkom. Artur Mędrzycki, zastępca komendanta w Malborku zapewnia, że Stare Pole nie podlegałoby komisariatowi w Nowym Stawie, gdyby ten powstał, bo byłoby to nielogiczne.

- Jeżeli już, to chcemy połączyć posterunki w Lichnowach i Nowym Stawie i utworzyć w tej drugiej miejscowości komisariat. Musimy najpierw rozważyć wszystkie "za" i "przeciw". Właściwie od kilku miesięcy pracują połączone patrole z obu posterunków, pełnią służbę na terenie obu gmin, bo chcemy sprawdzić, jak to by wyglądało w przyszłości - mówi Artur Mędrzycki.

W komisariacie musi pracować minimum 15 policjantów, do tej liczby trzeba doliczyć dwa etaty cywilne do obsługi jednostki. Jak wyjaśnia zastępca komendanta, kadra już jest zapewniona, bo w przypadku decyzji o utworzeniu komisariatu, zostaliby do niego dodatkowo oddelegowani trzej funkcjonariusze z Malborka.

- Którzy teraz i tak tam dojeżdżają pełnić służbę. Myśląc o komisariacie, kierujemy się tym, żeby służba na terenie tych dwóch gmin była całodobowa, a w tej chwili taka nie jest - dodaje wiceszef malborskiej policji.

Na Pomorzu istnieje 39 komisariatów podległych komendom miejskim i powiatowym. Na terenie działalności komend powiatowych więcej jest posterunków niż komisariatów.