Jest akt oskarżenia w sprawie gangu przemytników. Przed sądem stanie 31 osób

Akt oskarżenia w sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Zamościu 5 października. Na ławie oskarżonych zasiądzie aż 31 osób.

Gangiem przemytników kierowało trzech Ukraińców: 42-letni Igor V., 34-letni Viktor K. oraz Ihor R. - 47-latek. Mężczyźni odpowiedzą za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i udział w tej grupie. Udział w gangu prokurator zarzucił dodatkowo 21 innym kobietom i mężczyznom z Polski i Ukrainy w wieku od 22 do 73 lat. Przed sądem stanie też 7 innych osób, którym nie udowodniono, że należały do gangu, ale miały z nim powiązania i również przemycały papierosy.
- Ponadto, wszystkim 24 członkom grupy przypisano, iż w okresie od sierpnia 2016 roku do marca 2017 roku na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nabywali, przechowywali i przewozili dalej wyroby bez polskich znaków skarbowych akcyzy w postaci nie mniej niż 5,7 litra alkoholu o stężeniu 40% oraz nie mniej niż 250 801 paczek papierosów - informuje prokurator Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Skarb Państwa z powodu niezapłaconych podatków poniósł straty na kwotę prawie 4,5 miliona zł.

Działalność gangu skupiała się głównie nie na samym przemycie przez granicę, ale skupowaniu towaru od małych przemytników w okolicach Hrebennego i Tomaszowa Lubelskiego. Papierosy i alkohol parkowano i dużymi partiami rozwożono po kraju, do umówionych odbiorców.
- Transport organizowany był po uprzednim sprawdzeniu trasy przejazdu i z wykorzystaniem tzw. „pilota”, czyli osoby, która poprzedzała transportujących informując ich w razie potrzeby o patrolach służb mundurowych - wyjaśnia Bartosz Wójcik.

Kurierzy grupy rozwozili papierosy i alkohol m.in. do Warszawy, Garwolina, Żyrardowa, Lublina, Ostrowa Wielkopolskiego, Krakowa i innych miejscowości w Polsce. Część towaru trafiała także do Czech.

6 członków gangu przebywa w areszcie. Chodzi m.in. o ścisłe kierownictwo grupy. Siedmiu kolejnych podejrzanych znajduje się pod dozorem policyjnym. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od podejrzanych w sumie 38 550 zł.

Szefowie gangu i trzy inne osoby chcą dobrowolnie poddać się karze. Proponują dla siebie kary więzienia - od 7 miesięcy do 1,5 roku oraz grzywny - od 7 do 15 tys. zł. O tym czy ich wnioski zostaną uwzględnione zadecyduje sąd.

Za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Za udział w takiej grupie – karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Za przestępstwa akcyzowe związane z uszczupleniem należności podatkowych kodeks karny skarbowy przewiduje karę grzywny do 720 stawek dziennych oraz karę pozbawienia wolności do lat 3.