18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W zamojskim szpitalu będą wiercić w tętnicach

Joanna Nowicka
W zamojskim szpitalu będą wiercić w tętnicach
W zamojskim szpitalu będą wiercić w tętnicach Ryszard Pankiewicz
Rotablacja – tak nazywa się wdrożona w zamojskim szpitalu „papieskim” nowa metoda poszerzania tętnic wieńcowych. Przewiercanie się przez tętnice, bo tak w uproszczeniu można nazwać wdrażane tu zabiegi, pozwoli na leczenie tych pacjentów u których nie można zastosować standardowych metod udrażniania tętnic.

Zamojscy kardiolodzy rozpoczęli wiercenie w tętnicach w ostatni weekend podczas warsztatów kardiologicznych w szpitalu Jana Pawła II.

- Rotablacja jest metodą stosowaną już w Polsce, jednak liczba ośrodków wykonujące tego typu zabiegi jest niewielka, ponieważ wymaga nie tylko specjalistycznego sprzętu, ale co najważniejsze, specjalistów posiadających kwalifikacje i doświadczenie w przeprowadzaniu tego typu zabiegów – tłumaczy Ryszard Pankiewicz, rzecznik szpitala „papieskiego”.

Dlatego też kardiologów z Zamościa szkolił jeden z najslepszych specjalistów z dzieciny rotablacji, dr Mirosław Ferenc z Kliniki Kardiologicznej w Bad Krozingen w Niemczech, który posiada prawo nadawania międzynarodowych certyfikatów do wykonywania zabiegów tą metodą.

W warsztatach wzięli udział medycy ze szpitala w Zamościa, województwa lubelskiego i z Podkarpackiego i Mazowieckiego.

Szkolenie to jedno a drugie to sprzęt do wykonywania zabiegów: - Szpital wyposażony został w specjalny system do przezskórnej aterektomii rotacyjnej, który złożony jest z konsoli sterująco-napędowej, specjalnego typu prowadników i borów diamentowych o różnej średnicy – mówi Ryszard Pankiewicz.

Wiertło które zostaje wprowadzone do zwężonego naczynia wieńcowego wiruje z prędkością od 160 000 -170 000 obr/min i skutecznie udrażnia naczynie z blaszki miażdżycowej. Następnie lekarze używają specjalnych sprężynek, tzw. stent, pokrytych lekiem antyproliferacyjnym, które minimalizują ryzyko restenozy (od red. nawrotu zwężenia tętnicy) po zabiegach rotablacji.

Do zabiegu będą kwalifikowani tylko niektórzy pacjenci, których naczynia wieńcowe są mocno uwapnione i zwłókniałe przez co nie można u nich zastosować poszerzenia tętnic z zastosowaniem balonów. Naczynia są na to zbyt twarde a do tego istnieje ryzyko rozerwania tętnic.

- Przez przeprowadzenie zabiegu rotablacji w Naszym Szpitalu Oddział Kardiologii dołączył do grona tych nielicznych placówek w kraju, które takie zabiegi wykonują. Pacjenci kardiologiczni otrzymali tym samym dostęp do nowoczesnej metody stosowanej na całym świecie w najlepszych placówkach kardiologicznych – nie kryje radości Ryszard Pankiewicz.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto