Targi Polagra w Poznaniu to międzynarodowa targowa impreza, która odbywa się co dwa lata. „Polagra - premiery” – to wystawy, prezentacje i możliwość zapoznania się z najnowocześniejszymi trendami i rozwiązaniami technicznymi dla rolnictwa.
Czytaj również:Rolnicy narzekają na cenę zboża
Wyjazd rolników z powiatu lęborskiego zorganizował Piotr Popiela, sołtys Krępy Kaszubskiej. - Zdecydowałem się zorganizować ten wyjazd z tego powodu, że trzeba być na bieżąco w dziedzinie nowych trendów technologicznych - mówi Piotr Popiela - To, co jest tam prezentowane za chwilę znajdzie się w gospodarstwach rolnych i to zarówno w tych wielkich, jak i tych małych, rodzinnych. Taki jest znak czasu. Trzeba się rozwijać, żeby nie pozostawać w tyle i pod względem jakości i wydajności produkcji rolnej nie odstawać w żaden sposób od gospodarstwa w partnerskich krajach unijnych.
Czytaj również:Rolnicy na targach w Poznaniu
W trakcie tegorocznej „POLAGRY” były też ciekawostki dla amatorów chociażby kuchni regionalnej. Można było obejrzeć, powąchać, a co najważniejsze posmakować tego, co charakterystyczne i niepowtarzalne w kulinarnych tradycjach poszczególnych regionów naszego kraju.
Wśród technologicznych hitów tegorocznych targów wymienić można przede wszystkim: kultywatory, siewniki i zgrabiarki przeznaczone dla gospodarstw wielkopowierzchniowych. Szerokości robocze tych urządzeń pozwalają bowiem znacznie przyspieszyć tempo zabiegów agrotechnicznych, a jednocześnie ograniczyć choćby zużycie paliwa. Ciekawostką jest ponadto fakt, że wielu producentów stara się obecnie dostosować asortyment produkowanego sprzętu do zapotrzebowania gospodarstw różnej wielkości. Oznacza to w praktyce, że rolnik dysponujący konkretnym areałem i spełniający wymogi warunków uzyskania wsparcia finansowego z UE na modernizację gospodarstwa, będzie bezproblemowo mógł dobrać taką maszynę, która zapewni mu z jednej strony komfort pracy, a z drugiej, spełni uwarunkowania otrzymania dopłaty unijnej.
Popiela zapewnia, że w kolejnych edycjach rolniczych imprez wystawienniczych, również będzie starał się uczestniczyć z jak najszerszą reprezentacja producentów rolnych z terenu powiatu lęborskiego. Jak twierdza sami uczestnicy, warto w ten jeden dzień nieco się poświęcić, by wstać w środku nocy i znieść trudy dość dalekiej podróży. Efekt takiego wyjazdu jest bowiem wymierny pod wieloma względami. Przede wszystkim podnosi świadomość i wiedzę w zakresie technologicznego rozwoju, ale służy również wymianie zdań i doświadczeń nie tylko z rolnikami spotykanymi na targowej imprezie, ale również z sąsiadem – rolnikiem podczas jazdy autobusem, z którym często na co dzień nie ma zbyt wielu okazji do wymiany poglądów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?