AKTUALIZACJA: Poszkodowany w pożarze 52-latek nie przeżył
***
Strażaków o pożarze w Zamościu przy Sikorskiego zawiadomiła o 12:44 jedna z mieszkanek bloku. Gdy strażacy przyjechali na miejsce w mieszkaniu było już mnóstwo dymu. W jednym z pokoi leżał nieprzytomny mężczyzna. Strażacy reanimowali go około 10 minut i przekazali załodze pogotowia. Ofiara pożaru trafiła w poważnym stanie do szpitala. Mężczyzna zatruł się dymem.
- Podejrzewamy, że ogień rozprzestrzenił się od kuchni. Choć przyczyny pożaru wyjaśnia policja, nie wykluczamy, że mieszkanie zajęło się od stojących na odpalonym gazie naczyń - tłumaczy Andrzej Szozda, rzecznik zamojskiej Straży Pożarnej i dodaje: - Mimo, że był dzień, pożar zauważono bardzo późno.
Z sąsiednich mieszkań ewakuowało się około 10 osób. Na razie nie wiadomo kiedy będą mogły powrócić do domów. Na miejscu pracują przedstawiciele Miejskiego centrum Zarządzania Kryzysowego i Miejskiego Centrum Pomocy Rodzinie.
Strażacy szacują straty na 20 tys. zł. Na miejscu pracowało 5 zastępów straży.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?