Uczestnicy ruszyli spod kościoła w kierunku Krasnobrodu by samotnie ewentualnie w grupkach do 9 osób pokonać jedną z dwóch tras: "tradycyjną" liczącą 46 km (Tomaszów Lubelski - Krasnobród - Adamów - Lipsko k. Zamościa - tzw. Biała Góra - Zamość Katedra) i "samotną" (TL - Szarowola - Suchowola - Lipsko Kosobudy - tzw. Biała Góra - Zamość Katedra, która miała 47 km.
Masz zdjęcia lub filmy z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Tomaszowa do Zamościa? Wyślij je nam a my opublikujemy je na zamosc.naszemiasto.pl: [email protected]
- Do Zamościa dotarło ok. 200 osób, pierwsi z nich pojawili się tuż po godz. 6 - informują organizatorzy.
Uczestnicy zgodnie przyznają, że ta droga była najbardziej wyczerpującą Drogą Krzyżową ich życia. Pokonywali nie tylko odległość ale ból, cierpienie, ograniczenia ciała, przekraczali samych siebie, po to by za granicą bólu doświadczyć mocy Boga.
Nad ich bezpieczeństwem czuwali ratownicy medyczni z Zakonu Kawalerów Maltańskich w Kętach k. Bielska Białej.
Ks. Witold Bednarz przyznaje, że był zaskoczony taką liczbą uczestników pierwszej Tomaszowskiej EDK:
- Gdy pojawił się pomysł stworzenia EDK myślałem o 30 - 50 osobach, które w ten sposób zechcą przeżyć koniec Wielkiego Postu. Z każdym zbliżającym się dniem ta liczba wzrastała, co tylko świadczy o jakiejś potrzebie, pragnieniu człowieka do przekraczania siebie, do podejmowania wyzwań, do stawiania sobie wysokich celów, tym bardziej, że sporo z tych ludzi, którzy uczestniczyli w EDK rzadko pojawiają się w kościele czy głębiej praktykują swoją wiarę - mówi ks. Bednarz i już zaprasza na przyszłoroczną Ekstremalną Drogę Krzyżową z Tomaszowa do Zamościa!
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?