Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Wkręceni” zadebiutowali w zamojskim kinie. ZDJĘCIA

Joanna Nowicka
„Wkręceni” zadebiutowali w zamojskim kinie
„Wkręceni” zadebiutowali w zamojskim kinie JN
- Zamość ma tę zaletę, że mieści się w kadrze – żartował podczas środowej premiery „Wkręconych” reżyser film, Piotr Wereśniak. Na ogólnopolskiej premierze komedii w Hetmańskim Grodzie pojawili się też m.in. odtwórcy głównych ról: Piotr Adamczyk, Bartosz Opania i Paweł Domagała.

- Nigdy nie rozumiałem swoich kolegów-dystrybutorów, którzy upierają si,ę, że premierę trzeba robić w dużym mieście. Z racji tego, że „Wkręceni” byli tworzeni po części w Zamościu, pomyśleliśmy, że to dobra okazja, by to zmienić – tłumaczy lokalizacje premiery Zbigniew Żmigrodzki zajmujący się dystrybucją filmu.

Na ogólnopolskiej premierze "Wkręconych" - komedii Piotra Wereśniaka pojawili się twórcy filmu na czele z reżyserem i odtwórcy głównych ról: - Świetnie się nam tu pracowało. To piękne i bardzo filmowe miasto. Powinno powstawać tu więcej filmów – powiedział Paweł Domagała podkreślając jednocześnie gościnność samych zamościan: - Gdyby ktoś chciał mnie tu zaprosić jeszcze kiedyś, jestem otwarty! Dobrą atmosferę na zamojskim planie zdjęciowym i atrakcyjne plenery mówił też w rozmowie z nami Bartosz Opania, czyli filmowy „Fikoł”.

- Zamość ma zadbana, wyremontowaną starówkę, która skutecznie broni się przed reklamami a to czyni miasto atrakcyjnym dla filmowca. Mogłyby tu powstawać również nastrojowe komedie romantyczne – tłumaczył z kolei reżyser, Piotr Wereśniak.

W środę w zamojskim Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” film wyświetlono dwa razy. W obu przypadkach sala była pełna. Bilety rozeszły się już na wiele dni przed premierą "Wkręconych". Widzowie nie byli rozczarowani: - Miałam obawy, że to nie będzie dobry film, bo z polskimi komediami bywało różnie, ale te obawy były niepotrzebne. To naprawdę śmieszna komedia – mówiła po filmie pani Ewelina z Zamościa.

Przypominamy, że "Wkręceni" to opowieść o trójce przyjaciół ze Śląska. Franczesko (Piotr Adamczyk), Fikoł (Bartosz Opania) i Szyja (Paweł Domagała) znają się od lat, razem pracują i razem spędzają wolny czas. Kiedy tracą pracę w lokalnej fabryce, postanawiają spędzić szalony weekend w stolicy. Jednak prawdziwa przygoda ma się dopiero zacząć, gdy w okolicach Zamościa trójka kumpli zostaje omyłkowo wzięta za niemieckich inwestorów.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto