Konferencja została zorganizowana z inicjatywy francuskich i szwedzkich euro parlamentarzystów, przedstawicieli środowisk ekologiocznych - José Bové, Sandrine Bélier i Carla Schlytera. Na ich zaproszenie do Brukseli przyjechali przedstawiciele protestujących w Żurawlowie rolników, Wiesław Gryn z Rogowa i Andrzej Bąk z Żurawlowa:
- Wczoraj minęły trzy miesiące protestu w Żurawlowie – mówił łamiącym się głosem Andrzej Bąk i podkreślał – Na tysiące odwiertów wystarczy jeden nieszczelny, by skazić wodę dla milionów Polaków. Druga kwestia to najżyźniejsze w Polsce ziemie na których pracują i inwestują rolnicy. Co będzie jeśli coś się wydarzy i w świat pójdzie informacja, że żywność jest zatruta? My tej inwestycji nie chcemy, ale z nami nikt się nie liczy. Nie mamy prawa decydować o sobie.
Protest w Żurawlowie trwa już trzeci miesiąc. Co dalej?
Przypominamy, że protest w Żurawlowie trwa od 3 czerwca. Tego dnia protestujący zablokowali prace firmy Chevron, która chciała postawić płot na wydzierżawionej przez siebie działce. Roboty nie ruszyły do dziś, ale koncern nie rezygnuje. Na gruncie w Żurawlowie cały czas przebywają pracownicy firmy ochroniarskiej. Nie rezygnują też protestujący, którzy dyżurują pod namiotem rozstawionym na sąsiedniej działce. Mieszkańcy Żurawlowa czekają na odpowiedź z Ministerstwa Środowiska, gdzie pod koniec lipca złożyli wniosek o delegalizację koncesji Chevronu.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?