18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żurawlów: Protest można obejrzeć w internecie. Mieszkańcy podłączyli kamerę

Joanna Nowicka
Żurawlów: Protest trwa już czwarty dzień
Żurawlów: Protest trwa już czwarty dzień JN
Mija czwarty dzień protestu w Żurawlowie. Żadna ze stron nie odpuszcza. Na swoich stanowiskach dyżurują zarówno mieszkańcy Żurawlowa, jak i przedstawiciele Chevronu i podwykonawcy firmy. Po oby stronach miedzy stoją namioty. Dodatkowo, protestujący ustawili kamerę, którą podłączyli do internetu. Obraz można oglądać na żywo.

- Dziś niewiele się wydarzyło. Ugotowaliśmy na miejscu pyszną grochówkę, więc mamy co jeść. Wczoraj oglądaliśmy filmy – mówi Emil Jabłoński, sołtys Żurawlowa – Był tu policjant i pytał czy zgodzimy się, by postawić toi toi-a dla formy. Oczywiście się zgodziliśmy. Nie ma sprawy. W nocy częstowaliśmy pracowników ochrony kawą, bo przecież to nie jest wojna między nimi a nami. Wojna toczy się gdzie indziej.

Protestujący podkreślali w czwartek, że nie chcą już negocjacji. Ich zdaniem firma miała dość czasu, by zdecydować się na rozmowy a teraz jest już za późno.

Mieszkańcy Żurawlowa chcą też, by na miejscu została też odprawiona msza polowa.

Sołtys dodaje, że nikt z władz nie wykazał do tej pory zainteresowaniem sytuacją. Od pierwszych interwencji i negocjacji do protestujących nie przyjeżdża też wójt. Najwyraźniej jednak włodarz gminy po nieudanych negocjacjach przyjął pozycję neutralną, bo nie zamierza też interweniować w celu usunięcia pojazdów blokujących działkę wydzierżawioną przez Chevron.

Nie interweniuje też policja, bo każda ze stron zajmuje własną działkę, ciągniki stoją na drodze gminnej a ulica nie jest zablokowana.

W czwartek mieszkańcy Żurawlowa podłączyli do internetu ustawioną tu dzień wcześniej kamerę. Transmisję na żywo możecie obejrzeć TUTAJ.

Przypominamy, że mieszkańcy podkreślają, że nie pozwalają na budowę płotu, który chce postawić na wydzierżawionej działce Chevron. W ich opinii firma zechce później zacząć tu wiercenia a przecież - jak mówią - Chevron wycofał wniosek o lokalizację wiertni na tym terenie a koncesja jaką dysponują pozwala jedynie na badania sejsmiczne a nie wiercenia. Protestujący podkreślają, że sprzeciwiają się wydobyciu gazu koło ich domostw głównie w obawie o środowisko i zasoby wody.

Chevron z kolei ma wszystkie pozwolenia na budowę płotu, ale nie zdradza jakie konkretnie plany wiąże z działką w Żurawlowie.

Koncern próbował postawić wiertnię w Żurawlowie w marcu ubiegłego roku. Do rozpoczęcia prac nie dopuścili mieszkańcy wsi, którzy zablokowali wjazd na teren budowy. Do poniedziałkowego poranka nie prowadzono tu żadnych prac.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto