Próba pobicia rekordu Guinessa w ilości par tańczących poloneza przyciągnęła nie tylko wielu tancerzy, ale i ma się widzów, którzy wspierali tych pierwszych gromkimi brawami. Organizatorzy doliczyli się ostatecznie 209 par. To, teoretycznie powinno wystarczyć do pobicia rekordu, bo obecny wynosi 197 par.
- Pozostaje nam czekać na decyzję Londynu. Tam trafia materiał filmowy, opaski tancerzy i protokół. Będziemy spokojnie czekać na uznanie rekordu. Powinno to potrwać do 6 tygodniu - mówi Janusz Nowosad, dyrektor Zamojskiego Domu Kultury.
Co skłoniło tańczących do udziału w ambitnym przedsięwzięciu? - Nikt nie musiał mnie namawiać, by dziś tu zatańczyć. W mojej rodzinie tradycją jest tańczenie w Zespole Pieśni i Tańca Zamojszczyzna. Ja też jestem jego byłą tancerką - mówi Agnieszka Załoga z Zamościa - Poszło całkiem dobrze. Wszystko było dograne. Na próbie trochę nam nie wychodziło, ale właściwy taniec był już w porządku.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?