Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy zatrzymani to "nożownicy"?

Andrzej Kaim
Mimo zatrzymania kilku osób, dąbrowscy policjanci nadal pracują nad sprawą "nożownika"
Mimo zatrzymania kilku osób, dąbrowscy policjanci nadal pracują nad sprawą "nożownika" Fot. Marcin Oliva Soto
Policjantom z Dąbrowy Górniczej po kilku tygodniach starań prawdopodobnie udało się zatrzymać nożownika, który terroryzował tę dzielnicę. Czy jednak 21-letni Marcin K. z Sosnowca to bandyta, który z nożem w ręku napadał na małe sklepy i punkty usługowe?

- Policjanci z Wydziału Prewencji zatrzymali tego mężczyznę na gorącym uczynku - mówi mł. asp. Dariusz Mularczyk, oficer prasowy KMP w Dąbrowie Górniczej. - Został ujęty, gdy nożem groził mężczyźnie na przystanku autobusowym przy ul. Królowej Jadwigi. Później został okazany innym poszkodowanym we wcześniejszych napadach. Jedna z kobiet rozpoznała w nim bandytę, który sterroryzował ją nożem i okradł. Miało to miejsce właśnie w okolicach tego przystanku.

- Nareszcie ujęli tego bandziora - nie kryją radości mieszkańcy Gołonoga. - Wreszcie można odetchnąć z ulgą i przestać się bać.

Zatrzymany nie przyznał się jednak do wcześniejszych napadów. Twierdzi, że nie miał z nimi nic wspólnego. Policjanci uważają, że kłamie. Na podstawie zebranych dowodów oraz zeznań poszkodowanej kobiety prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej o tymczasowe aresztowanie. Marcin K. na trzy miesiące trafił do aresztu. Jednak policjanci przyznają, że sprawa serii napadów ciągle nie daje im spokoju.

- Mimo rozpoznania mężczyzny przez jedną z poszkodowanych kobiet, nie mamy stuprocentowej pewności, że zatrzymaliśmy "nożownika" - podkreśla Mularczyk. - Poza tym od początku tej sprawy podejrzewaliśmy, że rozboje nie są dziełem jednej osoby.

Być może są nimi 45-letni Marek G. oraz 24-letni Karol W., których zatrzymano w związku z napadami na placówki bankowe. Przypisuje się im napady z 18 grudnia w Katowicach oraz 22 stycznia w Dąbrowie Górniczej na osiedlach Manhattan oraz Łęknice. Pierwszy z nich przebywa w areszcie, zaś wobec drugiego prokuratura zastosowała dozór policyjny.

- Musimy znaleźć odpowiedź na pytanie, który z zatrzymanych odpowiada za które napady. Dzięki współpracy naszego rysownika z poszkodowanymi powstały przecież trzy różne portrety pamięciowe bandyty - mówi Mularczyk.

W ostatnim czasie policjanci zatrzymali także młodego mężczyznę, który w Dąbrowie napadł na nastolatka. Także jego podejrzewają o to, że może być "nożownikiem".

- Nie miał przy sobie noża, jednak nie można wykluczyć, że wcześniej działał z użyciem niebezpiecznego narzędzia - podkreśla oficer prasowy KMP w Dąbrowie. - To zatrzymanie dodatkowo komplikuje sprawę, gdyż przebieg zdarzenia był bardzo podobny do sposobu, w który działał "nożownik". Poza tym jego wygląd jest niezwykle podobny do jednego z bandytów, którego portret pamięciowy opracowaliśmy.

Mimo tych wątpliwości i toczącego się ciągle śledztwa jest jednak coś pewnego w sprawie "nożownika". Od chwili, gdy policja zatrzymała mężczyzn, nie doszło do kolejnego napadu. Teraz trzeba tylko wyjaśnić, który z nich do histerii doprowadził kilkunastotysięczną dzielnicę Dąbrowy Górniczej.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy zatrzymani to "nożownicy"? - Dąbrowa Górnicza Nasze Miasto

Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto