Z prywatnej komunikacji na trasie Kraśnik - Lublin korzysta coraz więcej mieszkańców naszego miasta. Są to szczególnie studenci i osoby dojeżdżające do pracy w Lublinie. By się o tym przekonać wystarczy wsiąść do busa w godzinach porannych na przystanku w Starym Kraśniku. Niekiedy szanse na znalezienie miejsca siedzącego graniczą z cudem. Czy po podwyżce cen biletów będzie podobnie?
- W Lublinie udało mi się znaleźć pracę. Na dojazdy wydaję sporo pieniędzy, ale i tak dla mnie jest to opłacalne. Mimo podwyżki cen biletów nie mam zamiaru niczego wynajmować. Dalej będę dojeżdżać, bo w Kraśniku mam swój dom i rodzinę - mówi Izabela Manot, mieszkanka Kraśnika.
Podwyżka dała po kieszeni także studentom.
- Wzrost ceny biletu aż o złotówkę to stanowczo za dużo. W Lublinie muszę być praktycznie codziennie, bo taki mam plan zajęć - mówi Kasia, studentka z Kraśnika. - Wychodzi na to, że tygodniowo wydam na dojazdy 10zł więcej niż w ubiegłym roku. To naprawdę sporo.
Nie tylko ceny jednorazowego biletu poszły w górę. O 5 zł zdrożały także karnety. Teraz za pięcioprzejazdowy karnet zapłacimy 35 zł.
- Podwyżki podyktowane są zwiększeniem kosztów utrzymania pojazdów i oczywiście wzrostem stawki podatku VAT - mówi Zbigniew Winnicki, właściciel prywatnej firmy przewozowej BT WiZ. - Ostatni wzrost cen biletów na tej trasie był jakieś 4 lata temu. Wtedy bilet podrożał także o złotówkę (z 6 do 7zł).
Od 2011 roku wzrósł nie tylko VAT na paliwo ( z 22 do 23 proc.), ale także opłata paliwowa zbierana na finansowanie inwestycji drogowych i kolejowych. Od tego roku więcej zapłacimy także za wszystkie usługi związane z eksploatacją auta - koszty przeglądów i napraw oraz ceny części zamiennych.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?