Pismo z Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpłynęło do zamojskiego magistratu 25 czerwca. Znalazło się w nim pytanie o liczbę doradców i asystentów zatrudnionych w UM Zamość od 2013 do 2015 roku. Chodzi o osoby zatrudnione przez rządzącego w Hetmańskim Grodzie od jesieni Andrzeja Wnuka. Poprzedni prezydent Marcin Zamoyski nie miał ani doradcy, ani asystenta. Dziś w urzędzie mamy Marka Gajewskiego, który pełni rolę rzecznika prasowego, ale w umowie figuruje jako doradca i Barbarę Godziszewską, asystentkę Andrzeja Wnuka zatrudnioną na półetatu.
Rzecznik zapewnia w rozmowie z nami, że CBA nie żądało żadnych innych informacji. Jednak kilka dni wcześniej Tygodnik Zamojski przywoływał wypowiedź Gajewskiego, w której miał informować, że biuro interesowało się też oświadczeniami o prowadzeniu działalności gospodarczej. Bo zarówno Gajewski, jak i Godziszewska prowadzili takie w momencie obejmowania stanowisk w UM.
Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński nie chce na razie komentować sprawy. Podkreśla, że prowadzone czynności nie są ani procesowe, ani kontrolne. UM Zamość wysłał już odpowiedzi.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?