Piotr Cz. stawił się do ZK w Opolu Lubelskim blisko miesiąc temu. Po kilku dniach, a dokładnie 18 lutego przewieziono go do hrubieszowskiego więzienia.
- Jeśli skazany ma odbyć karę pozbawienia wolności to zgodnie z Kodeksem Karnym Wykonawczym jest wzywany do zakładu karnego położonego najbliżej miejsca zamieszkania skazanego. W tym przypadku był to ZK w Opolu Lubelskim - tłumaczy sędzia Dariusz Abramowicz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie. - Po tym, gdy stawi się do zakładu przeprowadzana jest z nim rozmowa i analizowane są dokumenty dotyczące wykonywania kary. Następnie przygotowuje się plan – program wykonywania kary pozbawienia wolności.
Jak tłumaczy rzecznik w przypadku byłego burmistrza Kraśnika – biorąc pod uwagę charakter przestępstwa (Piotra Cz. skazano za łapówki i przekroczenie uprawnień) oraz to, że po raz pierwszy Cz. wykonuje karę pozbawienia wolności - uznano, że właściwym będzie dla niego inny zakład karny – typu półotwartego. W takich zakładach karę mogą odbywać osoby, których nie uznano za zdemoralizowane oraz nie popełniły przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu np. zabójstwa.
- To normalna polityka karna obowiązująca na terenie całego kraju – dodaje sędzia Abramowicz.
W przypadku sprawy Piotra Cz. najbliżej położoną placówką typu półotwartego, w której były miejsca, było więzienie w Hrubieszowie.
Cz. przebywa w celi wieloosobowej. Są one otwarte przez cały dzień, a skazani mają dużą swobodę ruchu – mogą się poruszać po całej jednostce penitencjarnej.
- Zgodnie z regulaminem mogą się też spotkać czy iść na świetlicę. Dodatkowo zakłady karne typu półotwartego mają szerszą propozycję oddziaływań korekcyjnych np. łatwiejsza jest możliwość znalezienia pracy poza ZK – skazany może np. świadczyć pracę poza ZK i to bez asysty funkcjonariuszy Służby Więziennej. W zakładzie typu zamkniętego nie ma udogodnień na taką dużą skalę – przyznaje Dariusz Abramowicz.
Raz na dwa miesiące na skazani przebywający w zakładach typu półotwartego mają prawo do przepustki (łącznie na okres nieprzekraczający 14 dni w roku).
Były samorządowiec jest skazany na karę 3 lat więzienia. – O warunkowe przedterminowe zwolnienie może ubiegać się po odbyciu połowy orzeczonej kary – informuje przedstawiciel Sądu Okręgowego w Lublinie.
Piotra Cz. skazano za przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 19,5 tys. zł w zamian za pozostawienie na stanowisku członków rady nadzorczej KPEC, a także wyłudzenie pieniędzy od szkół w kwocie ponad 20 tys. zł na wyjazd do Austrii, który – jak się okazało – nie miał nic wspólnego ze szkoleniem, a był zwykłą wycieczką w góry. Sam Cz. miał uzyskać korzyść w wysokości blisko 3 tys. zł stanowiącą refundację kosztów wyjazdu jego i żony. Trzeci zarzut dotyczył wprowadzenia w błąd przewodniczącego Rady Miasta co do charakteru wyjazdu do Austrii i wyłudzenia w ten sposób ponad 140 zł tytułem diety.
Chcesz być na bieżąco? Polub nas na Facebook'u!
Zobacz także:
Kraśnik: Pobiegli "Tropem Wilczym". Uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych (ZDJĘCIA, WIDEO)
Moc atrakcji na Dniu Kobiet w Kraśniku. Były wybory Miss i występ Doktora Szczęście (ZDJĘCIA, WIDEO)
Rozbój w Kraśniku: Sześciu mężczyzn napadło na 21-latka. Pobili go i zabrali torbę z laptopem
Konferencja sadownicza w Kraśniku: Tematem przewodnim były jagodowe trendy (ZDJĘCIA)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?