Kurski poparł Zawiślaka. Palikota nazwał monstrum

- Przyjechałem tutaj , żeby poprzeć kandydatów Prawa i Sprawiedliwości i indywidualnie posła Sławomira Zawiślaka – powiedział w pierwszych słowach Jacek Kurski – Jest to człowiek kompetentny, bardzo aktywny w sejmie, potrafiący walczyć o interesy lokalne, np. o infrastrukturę kolejową. Jestem pewien, że Sławomir Zawiślak spotka się ze świetnym odzewem ze strony wyborców.

Jacek Kurski obiecywał, że po dojściu PiS do władzy wiele projektów dotyczących polski wschodniej, np. te dotyczące budowy dróg zostanie reanimowanych.
Europoseł nie zostawił suchej nitki na Platformie Obywatelskiej. Powiedział, że rządy PO poniosły fiasko i bezgraniczną klęskę co doprowadziło wielu ludzi do rozpaczy. Kurski nie oszczędził też premiera:
- Wydaje mi się, że te objazdy Donalda Tuska po Polsce, to nagłe zainteresowanie się ludźmi w potrzebie jest mocno teatralne, spóźnione i myślę, że Polacy nie dadzą się na to nabrać – stwierdził – Platforma zmarnowała cztery lata, pogrążyła kraj w chaosie, w drożyźnie i zapaści na autostradach.

A kto wygra wybory? – Mogę podać wyniki: Prawo i Sprawiedliwość- 38%, Platforma Obywatelska – 31%, SLD – 11%, PSL – 8%, Palikot – 7% - powiedział Kurski.
Palikot? – Palikot wejdzie. To monstrum, które sobie wyhodował Donald Tusk po to, żeby obrażało PiS i św. p. Lecha Kaczyńskiego… to monstrum zabierze teraz kilkudziesięciu posłów Platformie. Tusk polegnie od broni, która sobie sam wykreował.

Ciekawe słowa padły na temat ewentualnych koalicji: -Znajdą się rozsądni ludzie w samej Platformie Obywatelskiej, którzy będą mieli dość prowadzenia stylu polityki przez Donalda Tuska i będą gotowi dla rozsądnej koalicji dla dobra Polski. Oni nam się objawią już po 9 października – przewiduje Kurski.

Wg Kurskiego po wyborach koalicja będzie możliwa, bo to PiS będzie dyktował warunki: - Jeśli chodzi o nastroje ogólnopolskie, widać pewne wyraźne przełamanie trendu na korzyść Prawa i Sprawiedliwości. To doprowadzi do dużej przewagi PiS co pozwoli nam dyktować warunki – przewiduje Kurski.

- Trzeba zawsze obstawiać dwie liczby totolotka obok siebie, bo w każdym rozdaniu są zawsze dwie sąsiadujące… - powiedział Kurski (od red. przypominamy wyniki: 6,7,12,13,40,43).

Na spotkaniu w hotelu Alex byli też pozostali kandydaci PiS z naszego regionu: Maria Gmyz, Dariusz Zagdański i Jerzy Chróścikowski

**Zamojski informator miejski

Wakacyjny przewodnik po regionieZobacz serwis Z przymrużeniem okaZobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!